Szanowna Redakcjo,
piszę do Was list w odpowiedzi na artykuł pana Roberta Szydlika z nr 12/2010 Stacji Tłuszcz pt. „Pomarańczowa rewolucja”.
Tak się składa, że znam zarówno pana Roberta i pana burmistrza Pawła. O obu z nich nie można powiedzieć nic złego, obaj są kulturalni, pełni wiary w lepsze jutro Tłuszcza, ale tekst „Pomarańczowa rewolucja” to już mocna manipulacja opinii i faktów.
Po pierwsze pan Robert całym swoim artykułem już przekreślił dokonania pana Pawła – których ten jeszcze nie dokonał. Autor artykułu odwołuje się do trzech rewolucji tj. pomarańczowej – która to odbyła się na Ukrainie z niemałą pomocą naszego państwa i po pięciu latach zakończyła się kryzysem politycznym i finansowym państwa ukraińskiego, rewolucji francuskiej, która to – wiadomo – przebiegała pod znakiem gilotyny i walką z kościołem, czyli jednym słowem dokonywano rzezi, no i rewolucji radzieckiej – która to najpierw nam – Polakom – dała wolność, aby w następstwie ujarzmić nas aż do 1989 r.
Panie Robercie! Nie można pana Pawła przyrównywać do ani do Napoleona, ani Lenina, ani Stalina, ani Juszczenki.
Nasz burmistrz Paweł Bednarczyk to człowiek pełen ideałów. Zanim zaczął myśleć o lokalnej polityce, angażował się w pomoc ludziom na szczeblu wykonywanych obowiązków w poprzednich pracach. Często pracował po godzinach, nawet na prywatnych spotkaniach opowiadał o problemach ludzi w Łochowie i w Klembowie. I zadawałem sobie pytanie, dlaczego energia takiego człowieka zużywa się w innych gminach, a nie na rzecz naszej społeczności.
Pan Paweł to nie jest dziecko rewolucji, to jest burmistrz, jakiego oczekują ludzie. Nie chce zmieniać struktur, zwalniać ludzi (gilotyna), zatrudniać swoich (Lenin). On chce uporządkować Nasz Dom, a następnie go mądrze rozbudować. Ma do tego wiedzę i potrzebny zapał.
Widać po pańskim artykule, że to pana marzenie, aby burmistrz zrobił „krwawą rewolucję”. No i na koniec pytanie: dlaczego pan nie odwołał się do rewolucji jaka dokonała się w Europie w 1989 i 1990 roku? Dlatego, że ta się udała? I wbrew temu, co pan pisze w ostatnim zdaniu swojego artykułu, nie życzy pan sobie i mieszkańcom, żeby się naszemu nowemu burmistrzowi udało.
Z poważaniem
MB
Komentarze do artykułów: