Główna › Fora › OGŁOSZENIA › Dam pracę › Co myślicie o otwarciu w Tłuszczu lokalu Bistro?
Ten temat zawiera 13 odpowiedzi, najnowszy wpis: Flucky 10 lata, 3 miesiące temu.
Co myslicie, aby w Tłuszczu powstał lokal BISTRO?
U nas gastronomii jak na lekarstwo. Dlatego moim zdaniem każdy sensowny lokal spotka się z miłym przyjęciem. :-)
Myślę, że w Tłuszczu taki biznes się nie utrzyma. Niestety, ale społeczeństwo jest zbyt ubogie. Nie ma zwyczajnie zapotrzebowania na coś takiego.
Jedynym ratunkiem takiego przedsięwzięcia byłoby stworzenie unikalnej atmosfery (pilnując przy tym aby nie zmieniła się w żulernie), hiper taniej oferty (takie rzeczy w takich miejscach to raczej musi być przynoszącym przyjemność hobby, które dopiero po dłuższym czasie MOŻE ale nie musi zacząć przynosić zysk), musi być jakiś smaczek w postaci czegoś unikalnego tj. swojego produktu. Jak dla mnie – super trudne zadanie.
Aaaa i jeszcze jedno jeśli nie najważniejsze. JAKOŚĆ, JAKOŚĆ i jeszcze raz JAKOŚĆ. Jeśli ktoś ma wypić kawkę jak w domu to wypije ją w domu, jak ma zjeść gorzej lub z produktu kupionego w sklepie na przeciwko to zje w domu. Klient wyda kilka złotych więcej (dosłownie kilka – jak ktoś myśli o marży 30 i więcej % w takiej miejscowości jak Tłuszcz to już się pomylił) jeśli będzie miał wysoką jakość i miłą atmosferę. Głośno zachowujący się pan w dresie pijący smaczne piwko odstraszy klienta w krawacie, a klient w krawacie jest jak wiadomo mniej awanturujący się – taka stara prawda.
Moim zdaniem utrzyma się taki biznes z posiłkami w granicach 10-20zł oczywiście, jeśli będą smaczne, a nie z produktów ostatniej kategorii. Czyli tanio i smacznie ma szansę powodzenia, a sądzę, że jest to do zrealizowania, a i zyski będą odpowiednie.
Ja osobiście bym korzystał nie raz wracając z pracy, aby nie tracić czasu na zakupy i przygotowywanie posiłków.
ykhm… przepraszam, że tak zapytam… ten kebabowy zakątek w centrum Tłuszcza to jest to bistro, o którym była mowa w kwietniu?
Dobre pytanie :-)
Łukaszu, a jeśli okazałoby się, że to jest to, to co sądzisz o takim przedsięwzięciu?
Kebabów w Tłuszczu mamy prawie na każdej ulicy. Nie o tym myślałem czytając o Bistro.
Życzę inwestorowi powodzenia, bo każdy udany biznes w mieście to kolejne miejsca pracy, a i miasto zawsze inaczej wygląda. Natomiast…
Wygląda niby jak bistro. Znaczy niestety jak bistro w naszym, swojskim polskim stylu. Natomiast zakładając taki biznes moim zdaniem warto zapoznać się z tym o co chodzi w idei prawdziwego bistro. Bo to co nam tu się rodzi to raczej daleko będzie miało do bistro.
Dysponując takim lokalem, w takim miejscu (Tłuszcz) reklamowałbym go raczej jako bar mleczny (stają się obecnie coraz bardziej popularne, są trendy) i poszedł w tanie, ale dobre tj. domowe jedzenie.
To co się rodzi zaczyna mi wyglądać tak jakby ktoś jednak nie do końca przemyślał czego chce i… chce wszystkiego. Taka kawiarnia za dnia, trochę jadalnia, do tego kebab, może wieczorami disco. Nie widzę na tą chwilę kto jest targetem tego przedsięwzięcia: Starsi ludzie, Tłuszczańskie Yapiszony (jakkolwiek to zabrzmi), normalny człowiek z ulicy czy też młodzież.
Widzę tu sporo zagrożeń dla inwestora. Obawiam się, że nie pójdzie na wysoką jakość (obym się mylił), o której pisałem wcześniej. A tylko tym może ściągnąć do siebie tzw. klasę średnią Tłuszcza. Obawiam się, że ulegnie pokusie szybkiego zapełnienia kasy tj. szybkiego zwrotu inwestycji. I tu mam takie ostrzeżenie – odbędą się tam dwie, trzy wieczorne imprezy zakrapiane alkoholem i to będzie początek końca tej inwestycji. Kręcące się wieczorami pijane towarzystwo, hałasy, “limuzyny” (oczywiście z przyciemnianymi szybami) w postaci opla kadeta, VW Passata itp skutecznie odstraszą “normalsów”.
Mądrze prawisz Flucky. Ja jeszcze mam nadzieję, że to bistro nie jest związane z tym kebabem przy pawilonie.
Niemniej jednak ten kebab zapowiada się nieciekawie – mam na myśli wygląd i wnętrze. Ale może wnętrze się zmieni jeszcze.
Tak jak piszesz ja też obawiam się, że skończy się to miejscem lokalnej dresiady, jeśli właściciel nie zapanuje nad kształtem i alkoholem… Oby tak nie było, bo byłoby to uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
Na stronie jaką podali na szyldzie też nic nie ma, a i ona sama pozostawia wiele do życzenia i sporo mówi o guście właściciela :-)
http://www.chillikebab.com.pl/
A na ich profilu na FB są zdjęcia z “pierwszego wesela w Chillikebab TŁuszcz” :-)
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.693315914043186.1073741834.628462650528513&type=1
pierwsze imprezki chyba za nami… no to… zobaczmy co dalej będzie się działo z tym lokalem.
Byłeś? :-)
:D
Nie byłem, ale może się wybiorę – tak z ciekawości – pod warunkiem, że nie osiągnie to do tego czasu statusu żulerni. Z zewnątrz wyglądało to całkiem przyjemnie (ale nie wiem jak to wyglądało pod koniec imprezki i do której trwała). Sporo młodych ludzi (różnego rodzaju), szisze, rozmowy…
Tak czy siak… ja na tą chwilę zdania nie zmieniam :)
Musisz się zalogować aby odpowiedzieć na ten temat.
Komentarze do artykułów: