Sesja nadzwyczajna nadzwyczaj burzliwa
W ostatnim numerze pisaliśmy o planie zmniejszenia wynagrodzenia burmistrza i diet radnych. Na zwołanej w trybie nadzwyczajnym sesji po ostrej dyskusji oba wnioski nie uzyskały jednak wystarczającego poparcia radnych.
Najwięcej emocji wzbudziło głosowanie nad nową, niższą o ok. 2000 zł pensją burmistrza. Poprzedzone dyskusją i odczytaniem przez burmistrza płomiennego pisma-apelu, w którym broniąc swojej wypłaty zwracał się imiennie do poszczególnych radnych. W głosowaniu zmniejszenie wynagrodzenia burmistrza poparło 6 radnych – inicjatorów zwołania sesji i autorów uchwały. Pozostałych 9 było przeciw.
– Wnioskując o obniżenie pensji burmistrza, i to wcale nie do poziomu minimalnego, mieliśmy świadomość, że ta uchwała prawdopodobnie nie przejdzie. Wynik głosowania był mniej więcej przewidywalny – wyjaśnił poproszony o komentarz radny Robert Szydlik, autor uchwały. – Nam jednak nie tyle chodziło o „skrzywdzenie” burmistrza i odebranie mu wynagrodzenia, co o zwrócenie uwagi opinii publicznej, że część radnych była przeciwko wydatkowaniu na nagrody 267 tys. zł. Ta uchwała była więc kolejną żółtą kartką dla burmistrza Tłuszcza – dodał radny.
Kontrowersje wzbudziła również uchwała dotycząca obniżenia diet radnych. Przewodniczący Rady Krzysztof Gajcy zwracał uwagę, że przed sesją nie było spotkania, na którym cała rada mogłaby dyskutować na temat zmiany wynagrodzeń, co wg niego nie było w porządku. Radny Mirosław Sobczak popierający uchwałę podkreślał, że każdy czas jest dobry na cięcia, gdyż one prowadzą do oszczędności, których gmina potrzebuje. Z kolei Danuta Opłotna ripostowała: – Nie oszukujmy społeczeństwa, nic nam się nie zbilansuje, zrobimy jedno czy dwa posiedzenia komisji więcej w miesiącu i jako radni wyjdziemy na swoje.
W głosowaniu był remis: 6 za, 6 przeciw przy 3 głosach wstrzymujących się. Uchwała nie przeszła, bo nie było dla niej większości – zabrakło jednego głosu.
Podwyżek doczekali się natomiast sołtysi i przewodniczący rad osiedlowych. Radni przyjęli uchwałę ustalającą miesięczny ryczałt w kwocie 120 zł dla sołtysów i przewodniczących rad osiedlowych. Tym samym ich dieta wzrośnie z obecnych ok. 800-900 zł rocznie do 1440 zł rocznie.
Na wniosek Przewodniczącego Rady wykreślono z uchwały zapis, który mówił, że sołtysi lub przewodniczący rady osiedla pełniący równocześnie funkcję radnego nie otrzymają ryczałtów.
W konsekwencji podjętych uchwał pensja burmistrza się nie zmieni, diety radnych się nie zmniejszą, sołtysi i przewodniczący rad osiedlowych dostaną podwyżki, a radni, którzy są jednocześnie sołtysami – dostaną dodatkowo 120 zł ryczałtu z tytułu pełnienia tej funkcji.
MP
Komentarze do artykułów: