ST 14(67)/2012 Nowy dyrektor poszukiwany. Komentarz burmistrza i radnego

Dodane w:: Gmina pod lupą,Na tapecie,Numer 14 (67) listopad 2012,Polecamy |

Po przerwanej nagle kadencji Henryka Wysockiego fotel dyrektora Centrum Kultury ciągle pozostaje pusty. Ale już niedługo. Kto zostanie nowym dyrektorem? Ten temat często powraca w dyskusjach, zwłaszcza, że znamy już wymagania stawiane kandydatom.

9 listopada burmistrz ogłosił konkurs na stanowisko dyrektora. Kandydatom postawiono niższe wymagania niż poprzednio, kiedy to wygrał pan Wysocki. Wówczas poszukiwano osoby z wyższym wykształceniem specjalistycznym, humanistycznym lub z zakresu zarządzania i marketingu. Wymagany wtedy pięcioletni staż pracy był zawężony w okresie trzyletnim do pracy na stanowiskach związanych z kierowaniem zespołem pracowniczym. W porównaniu z ubiegłorocznym konkursem obecne wymagania są sporo niższe – aby stanąć do walki o dyrektorski fotel wystarczy mieć ukończone studia (jakiekolwiek) i pięcioletni staż pracy (gdziekolwiek).

SPÓR O KOMPETENCJE

Pod koniec października, na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni zdecydowali o wprowadzeniu zmian w statucie CKSiR. Zmienili m.in. zapisy dotyczące sposobu wyłaniania dyrektora placówki. Do komisji konkursowej mieli wejść przedstawiciele Rady Miejskiej w Tłuszczu (3 osoby), tj. przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Zdrowia, przewodniczący Komisji Budżetu i Inwestycji, przewodniczący Komisji Rewizyjnej oraz: dwóch przedstawicieli Burmistrza Tłuszcza, jeden przedstawiciel Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie i jeden przedstawiciel pracowników CKSiR. Autorzy zmian uzasadniali, że taki skład komisji sprzyjać będzie wyborowi najlepszego kandydata i pozwoli uniknąć upolitycznienia stanowiska dyrektora Centrum. Uchwała powinna wejść w życie 14 dni od jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego.

Jednak 6 listopada, na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej burmistrz Paweł Bednarczyk zapowiedział, że będzie skarżył podjętą przez radnych uchwałę, jako niezgodną z prawem. Wskazał, że widzi tutaj spór kompetencyjny: kto ma jakie kompetencje i na ile rada może sobie pozwolić. Uchwała jeszcze nie została opublikowana w dzienniku urzędowym.

NABÓR TRWA

Trzy dni później burmistrz ogłosił konkurs na dyrektora CKSiR, bez wzięcia pod uwagę zapisów przyjętych przez radnych. Powołał sześcioosobową komisję konkursową, w skład której weszli głównie pracownicy urzędu (wiceburmistrz Waldemar Banaszek, sekretarz Tomasz Jusiński, doradczyni Magda Kuczkowska, Podinspektor ds. promocji, informacji i kultury Agnieszka Paź) oraz radni gminni (Tadeusz Sasin – przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Zdrowia i Paweł Fydryszek – wiceprzewodniczący Rady Miejskiej). Nabór na stanowisko dyrektora CKSiR potrwa do 10 grudnia 2012 roku.

  • Aleksandra Puławska

KOMENTARZE

Burmistrz: Publikacji nie było, więc uchwała nie obowiązuje

Burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk

ST: Wymagania postawione w konkursie są dużo niższe niż poprzednim razem. Skąd taka decyzja?

Burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk – Chciałem, żeby więcej osób mogło wziąć udział w konkursie. To było tym podyktowane. Do komisji zostali wpisani m.in.: radny Tadeusz Sasin, który zajmuje się kulturą – prowadzi muzeum i radny Paweł Fydryszek – który czynnie bierze udział w organizacji sportu na terenie gminy. Zależy mi na tym, żeby oni również wyrazili swój pogląd na propozycje funkcjonowania instytucji przedstawiane przez kandydatów na dyrektora.

ST: Dlaczego przy tworzeniu komisji nie wziął Pan pod uwagę zmian wprowadzonych na ostatniej sesji przez radnych?

PB: Rada wprowadziła zmiany w statucie Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji, które będą obowiązywać – o ile wojewoda nie będzie miał żadnych uwag do tej uchwały – po publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Na razie tej publikacji nie było, więc uchwała nie obowiązuje. Jako burmistrz mam tutaj dowolność w ustalaniu składu komisji. Chciałem, żeby radni wzięli udział w jej pracach, by nie było później mowy, że burmistrz zrobił co chciał.

ST: Pojawiają się jednak wątpliwości, czy akurat ci konkretni radni nie mają ewentualnego konfliktu interesu pracując w komisji konkursowej – ich współpraca z CKSiR jest bardzo bliska.

PB: Można do tego tak podchodzić. Ale z drugiej strony sądzę, że są to właśnie osoby, które się tym na co dzień zajmują i to one będą z dyrekcją CKSiR później współpracować. Kandydaci będą prezentowali swoje koncepcje funkcjonowania instytucji. Komisja będzie mogła zadawać im pytania. I wybierze tego kandydata, który w jej ocenie będzie najlepszy.

 

Radny: Czy to znowu „ustawka”?

Przewodniczący Komisji Budżetu i Inwestycji Rady Miejskiej Mirosław Sobczak

ST: Jest Pan jednym z inicjatorów zmian statutu CKSiR przyjętych przez radnych na ostatniej sesji. Tymczasem burmistrz ogłosił konkurs bez brania treści tej uchwały pod uwagę. Co Pan o tym sądzi?

Mirosław Sobczak, Przewodniczący Komisji Budżetu i Inwestycji Rady Miejskiej: Sądzę, że dążenie burmistrza do postawienia na swoim za wszelką cenę nie wpłynie dobrze na funkcjonowanie CKSiR. Zaproponowane przez nas zmiany doprowadziłyby do właściwej współpracy rady z dyrektorem. Jeżeli osoba wybrana na stanowisko dyrektora CKSiR zostałaby zaakceptowana poprzez przedstawicieli rady w komisji konkursowej, to również na radzie ciążyłaby odpowiedzialność za wybranie nowego dyrektora. Zgadzam się z burmistrzem, że ma dowolność w ustaleniu składu komisji konkursowej, ale propozycja składu komisji przedstawiona przez burmistrza nie oddaje zamysłu, jakim kierowała się rada. Rada stoi na stanowisku, aby nie tworzyć prawa na potrzebę chwili, lecz aby wprowadzać rozwiązania jasne i klarowne. Wskazanie przez burmistrza radnych źle świadczy o woli współpracy. Po pierwsze uważam, że to rada powinna wskazać te osoby. Po drugie wskazanie radnych, z całym szacunkiem dla tych osób, które pośrednio lub bezpośrednio mogą być zależne poprzez pracę w organizacjach od działań wybranego dyrektora, uważam za niestosowne. Ale myślę, że po raz kolejny radni wykażą się rozsądkiem.

ST: Co Pan uważa o kryteriach konkursu, gdzie aby startować i przejść weryfikację formalną wystarczy mieć skończony jakikolwiek licencjat (kryterium wykształcenia wyższego) i 5 lat doświadczenia zawodowego (gdziekolwiek i na jakimkolwiek stanowisku)?

MS: Jeśli chodzi o kryteria wyboru do konkursu na stanowisko dyrektora CKSiR przygotowane dla burmistrza, bo nie wierzę aby był ich autorem, osoba która to opracowała powinna się spalić ze wstydu. Dziwię się, że członkowie komisji konkursowej nie protestują, a to znaczy, że to znowu „ustawka” pod konkurs, w którym z góry wiadomo kto wygra.

Reklama

Komentarze (9 )

  1. Na razie tej publikacji nie było, więc uchwała nie obowiązuje. Jako burmistrz mam tutaj dowolność w ustalaniu składu komisji. – to bardzo łądnie pokazauje co tak naprawdę burmistrz myśli o radnych

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: 0 (ocen: 6 )
    • …burmistrz ma radnych w głębokim poważaniu żeby brzydko nie powiedzieć

      VA:F [1.9.12_1141]
      Poparcie: 0 (ocen: 2 )

      Maniek
      22/11/2012 21:22

  2. Kto będzie dyrektorem CKSiR z tej trójki:
    - organista
    - “dziennikarz” i mąż urzędniczki
    - żona geodety
    Przydałaby się w Tłuszczu agencja bukmacherska :-)

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: +3 (ocen: 3 )

    Maniek
    22/11/2012 21:18

  3. Organista jeszcze wg mnie za niedojrzały, trzyma się za rączkę (…) usunięto wątki osobiste (…) Przeciez to by wygladalo tak jak Ścibakówna z Englertem . “Dziennikarz” nie podejmie się takiej roli bo już jest napiętnowany za prawdę o tłuszczańskim ciemnogrodzie władanym przez 11 nieomylnych , a przeciez i tak jest obcy tylko w Tluszczu sie ożenił, i nie ma szans według pismaka z Jasienicy co głosi w Stacji Tluszcz , że każdy dobry głupi …j aby tylko byłby “swój”. O żonie geodety nic nie wiem , bo nie wiem o ktorego geodetę chodzi . Jesli Maniek ma na myśli to co ja sie domyślam , to tak nie może być, bo byłoby to kumoterstwo , a na to sie nie odważy lokalna władza.

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: 0 (ocen: 2 )

    agnes
    23/11/2012 17:02

  4. Władza nie odważy się na kumoterstwo? To skąd mamy tylu speców w gminie z gmin klembów i łochów w tym takich co siedzieli z obecnym burmistrzem w jednym urzędzie a czasem i wg mnie w jednym pokoju w poprzedniej pracy. Nowy kierowca wożący niepełnosprawnych też na sesjach głośno krzyczaŁ i w internecie i na zebraniach, psioczył na poprzednią ekipę że zatrudniała swoich i co? Grabie narzędzie proste i grabi w jedną stronę. Poza tym porzekadło głosi że geodeta geodecie oka nie wykole więc jakaś żona może się nadawać na stanowisko.

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: -1 (ocen: 3 )

    Brat Łata
    24/11/2012 15:46

  5. Burmistrz dał niższe wymagania odnośnie dyrektora GCK, niż dyrekktorka szkoły w postoliskach na intendentkę, kpina

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: -2 (ocen: 2 )
  6. A może poczekamy i zobaczymy kto zostanie wybrany. Skąd ta pewność że będzie to ktoś po znajomości. Jak do tej pory to najwięcej znajomych pracuje z kadencji Klocka i Białka. Nie mówię o znajomych byłych burmistrzów a raczej o znajomych i rodzinach radnych.

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: +4 (ocen: 4 )
    • W żadnej kadencji nie było takich czystek, masowej wymiany kadry w urzędzie i domu kultury. W żadnej kadencji nie było tak dużego importu “fachowców” z gmin Klembów i Łochów. W żadnej kadencji nie można było wskazać tylu zatrudnionych przyjaciół i znajomych. Pietrzyk nie zwalniał masowo po Blusiewiczu, Klocek po Pietrzyku, a Białek po Klocku. A teraz polityka kadrowa obejmuje stanowiska od sprzątaczki przez katechetów aż po dyrektorów.

      VA:F [1.9.12_1141]
      Poparcie: +3 (ocen: 7 )

      Tadeusz
      27/11/2012 08:49

  7. Dyrektorem Ck będzie pewnie nowa naczelna Ślepego Toru. Przecież chodziła do jednej klasy do podstawówki z burmistrzem. To chyba najlepsze referencje. Najwyżej w ostatniej chwili wyjdzie ze składu komisji konkursowej i stanie naprzeciwko. Wice ma już wprawę w konkursach.

    VA:F [1.9.12_1141]
    Poparcie: 0 (ocen: 2 )

    Konkurs
    28/11/2012 00:49

Dodaj komentarz