Krótka historia o tym, jak dyrektor CKSiR Henryk Wysocki próbował pozbawić mandatu jednego z radnych i co może z tego wyniknąć.
Aktualizacja: Dyrektor CKSiR został odwołany przez burmistrza
W czwartek 20 września, do naszej redakcji przyszedł list z Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji. Jego pierwotnym adresatem był Przewodniczący Komisji Rewizyjnej radny Tadeusz Groszek oraz sama komisja. My otrzymaliśmy list „do wiadomości” – podobnie jak Burmistrz Tłuszcza, Prezes TKS Bóbr Paweł Brzozowski i „Życie Powiatu Wołomińskiego”. Autorem pisma był dyrektor Henryk Wysocki, który jako administrator Stadionu Miejskiego w Tłuszczu postanowił złożyć skargę – doniesienie na (jak się dzień później okazało) rzekome działanie radnego Pawła Fydryszka. Zarzuty, które dyrektor sformułował pod adresem radnego, były następujące: wg niego radny „dopuścił się wykroczenia umyślnego polegającego na udostępnieniu lokalu i osobistym uczestnictwie w libacji alkoholowej połączonej z wymiocinami w umywalce i na posadzce podłogi w miejscu publicznym jakim jest lokal socjalny Stadionu Miejskiego (…) w dniu 10.09.2012 po zakończeniu meczu oldbojów”. Według dyrektora Wysockiego radny „sprzeniewierzył się ślubowaniu” i naruszył ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W związku z tym, w doniesieniu dyrektor zawnioskował „o podjęcie działań przez Komisję Rewizyjną polegającą na zawiadomieniu odpowiednich organów o popełnieniu wykroczenia umyślnego przez w/w radnego łącznie z podjęciem działań zmierzających do wygaśnięcia mandatu wskutek ujawnionego zachowania się radnego (…)”. Zażądał także rozwiązania umowy z radnym (który pracuje jako trener) w trybie natychmiastowym. Dyrektor Wysocki załączył do skargi notatką służbową oraz dokumentację fotograficzną (postanowiliśmy Państwu jej oszczędzić).
Tuż po otrzymaniu listu, zrobiliśmy to, o czym najwyraźniej zapomniał sam skarżący – skontaktowaliśmy się z radnym Fydryszkiem. Ten nie krył oburzenia całą sprawą. Podkreślił, że osobiście jest wrogiem alkoholu, a w dniu, kiedy wydarzyła się opisywana sytuacja, z powodu choroby nie było go na stadionie. Działania dyrektora Wysockiego ocenił jako odwet za nieprzyznanie na ostatniej sesji wnioskowanej przez Centrum Kultury dotacji.
Dzień później nasza redakcja otrzymała kolejny zaskakujący list. Dyrektor Wysocki przyznaje w nim, że radny Paweł Fydryszek poinformował go, że kiedy doszło do opisywanego incydentu, nie przebywał na stadionie, ani też nie udostępnił lokalu socjalnego. W związku z tym, dyrektor oświadczył: „wycofuję skargę w tej mierze uzasadniając ją otrzymaniem nieprawdziwych informacji i przepraszam publicznie za zaistniałą sytuację pana Pawła Fydryszka”. Zapowiedział również, że we własnym zakresie podejmie działania wyjaśniające, kto był tamtego dnia w budynku socjalnym i kto „spowodował zaistniały fakt”.
Jak całą sytuację komentuje prezes TKS Bóbr Paweł Brzozowski? – W związku z bezpodstawnymi jak się okazało zarzutami wobec jednego z trenerów drużyn juniorskich w TKS BÓBR TŁUSZCZ pozostawiamy sprawę bez komentarza, ponieważ nie czujemy się stroną w sprawie – zaznacza Paweł Brzozowski. – Oldboy’e nie są częścią stowarzyszenia TKS BÓBR TŁUSZCZ i nie wchodzą w skład naszych struktur, mimo że korzystają z nazwy miejscowej drużyny, jako rozpoznawalnej w powiecie i województwie. Mamy nadzieję, że kontakty naszego stowarzyszenia z dyrekcją CKSiR będą poprawne jak dotychczas i wszelkie sprawy dotyczące naszego klubu będziemy wyjaśniali we własnym gronie w trakcie bezpośrednich rozmów.
Radny Paweł Fydryszek
OŚWIADCZENIE RADNEGO PAWŁA FYDRYSZKA: Na wstępie chciałbym oświadczyć, że nigdy nie użyczyłem klucza od budynku stadionowego – na meczu Oldboyów otwierał Leszek Panasiewicz, ani nie uczestniczyłem w żadnej libacji alkoholowej, o które to rzeczy posądził mnie dyrektor Centrum Kultury – tym bardziej, że jestem wrogiem alkoholu i nie piję tego trunku, o czym bardzo dobrze wiedzą ludzie, którzy mnie znają i wie dobrze o tym także pan dyrektor. Sytuacja, o której pisze pan dyrektor wydarzyła się 10 września, to jest akurat w dzień kiedy nie mogłem być na meczu z powodu choroby. Nie wiem dlaczego pan dyrektor o całej sprawie poinformował opinię publiczna dopiero po Sesji Rady Gminy 19 września. Mogę się tylko domyślać, że chodziło o zemstę za głosowanie w sprawie pieniędzy dla CKSiR. Uważam, że osoba która używa do prowokacji „starych dobrych metod SB”, aby zniszczyć dobre imię drugiego człowieka, jest dla mnie osobą bez kultury i bardzo zdesperowaną. Metoda „po trupach do celu” była wpajana byłym członkom PZPR. Pan dyrektor CKSiR godzi w dobre imię moje i mojej Rodziny, wypracowane przez całe moje życie. Chcę jeszcze poinformować, że prawdopodobnie cała sprawa znajdzie finał w sądzie.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
jakie DONOSZEM – pszeciesz to tylko obywatelski obowionzek jakih Chenio wiele w swoim rzyciu i f Tłuszczu i Siewieżu dokonał to mój niedościgniony wzur ja długo siem tak nie nauczem…
ale nie opuścim Chenia bo kto za nas bendzie to robił???
baldemar wanaszek
25/09/2012 14:45
Hobby byłego dyrektora – fotografowanie wymiocin.
“Śmierć konfidentom!”
jim1916
25/09/2012 19:45
W dniu wczorajszym tj.25.09.2012 p. Paweł Fydryszek otrzymał moje oświadczenie w sprawie swojej wypowiedzi w gazecie “Stacja Tłuszcz”i użytych tam przez siebie sformułowań.Nigdy dotąd nie komentowałem i nie będę komentował obraźliwych i nietaktownych opinii i komentarzy w stosunku do mojej osoby a jedynie podejmować będę ( czego dotychczas nie czyniłem) skuteczne działania prawno-karne w stosunku do tych osób, które choć występują anonimowo ,nie zdają sobie chyba sprawy z tego, że w sieci nie są już anonimowi( IP)i naruszają podstawowe zasady i kanony wymiany informacji i oceny innych ludzi niezgodnie z prawdą i faktami.Dotyczy to również moderatora forum internetowego gazety “Stacja Tłuszcz”, który zgodnie z określonym przez siebie regulaminem , powinien szczegółowo ,rzeczowo i prawnie rozstrzygać o tym , które treści są prawdziwe, nieobraźliwe i naruszają prawo. Inaczej, poziom kultury, taktu i stylu komunikacji i wymiany poglądów wyrażanych przez forumowiczów ,a dopuszczony przez moderatora do publicznej wiadomości zaświadcza o poziomie tego forum i moderatora . Z poważaniem i szacunkiem Henryk Wysocki dyr.CKSiR
Henryk Wysocki
26/09/2012 12:16
Dzień dobry Panu
przypominam Panu, że zgodnie z pkt. 7 Regulaminu:
Na życzenie osoby zainteresowanej, moderator może usunąć fragment lub cały komentarz. Prosimy o przesłanie linku do takiego komentarza wraz z krótkim uzasadnieniem, dlaczego miałby zostać zmieniony/usunięty.
Do tej pory stosowaliśmy taką praktykę, więc zamiast straszyć Komentujących i usiłować ograniczać wolność słowa i opinii, proszę napisać, co wg Pana powinniśmy usunąć. Może być tutaj, albo na redakcja@stacja-tluszcz.pl
Jako osoba pełniąca ważną funkcję w naszej lokalnej społeczności, musi Pan być świadomy, że Pana decyzje, wystąpienia, działania są odbierane przez innych. Ludzie mają prawo do krytycznych opinii, które są konsekwencjami Pana własnych zachowań.
Pozdrawiamy,
Redakcja
Redakcja ST
26/09/2012 12:26
Panie Henryku proszę mieć klasę i odejść z honorem a nie zastraszać ludzi…
Za tego typu działania też jest odpowiedzialność karna (nazywa się to pieniactwo).
Czeka Pana sprawa z radnym Fydryszkiem, niech sie Pan nie kompromituje skoro jeszcze miesiąc ma Pan być dyrektorem.
Wszyscy są źli i winni tylko nie Pan, jasne.
do H. Wysocki
26/09/2012 12:36
Cheniu ale mnie to chiba oszczendzisz???
baldemar wanaszek
26/09/2012 13:15
Panie Eks – Dyrektorze jest Pan śmieszny i mimo całej zaistniałej sytuacji ośmiesza się Pan jeszcze bardziej…nie potrafi Pan żyć bez “żywiciela”…a już słysząc po raz kolejny ” podejmować będę działania prawno -karne” to mam wrażenie, że uwielbia Pan obiekty sądowe i że jest to wieczne “kopiuj – wklej” w każdy dokument mający kogoś przestraszyć i tak do oporu, a może jednak się uda…problem polega na tym, że jest Pan przegrany na każdej linii frontu w tym mieście i nie tylko…otworzył Pan puszkę pandory co do swojej osoby i na wszelkie sposoby próbuje Pan ją zamknąć, ale to nie jest takie proste…co do zastraszenia internautów…proponuje zmienić zawód na Agenta Tajnych Służb lub otworzyć Agencję Detektywistyczną (…)*…patrząc z boku i analizując takie przypadki jak Pan wiem, że myślał Pan, że po kolei wszystkich radnych zacznie Pan eliminować i zostanie Pan władcą w następnej kadencji, bo przecież widać, że obecny burmistrz nie ma szans, a tu “ups” taki kanał…taka porażka…i jeszcze ciężka przeprawa sądowa…nie zazdroszczę, ale i nie żałuję, bo od samego początku wiedziałam, że będą z Panem problemy i jak widzę po raz kolejny się NIE pomyliłam (podobne myślałam o wyborze Burmistrza)…Pozdrawiam jak dla mnie Eks – Dyrektora CKSiR:))
Żabka
26/09/2012 21:54
to co robi zespół redakcyjny Waszego pisma zasługuje na słowa uznania. Gratuluję!!! stary solidaruch W.Czaj.
wojciech czajkowski
10/10/2012 09:30