Kilka dni po dość przygnębiającej przegranej z Victorią Zerzeń (1:7; kolejka 3), poprosiliśmy trenera drużyny Bóbr Tłuszcz, pana Leszka Panasiewicza, o krótki komentarz:
ST: Panie trenerze, skąd tak fatalny początek tej ligi?
LP: Niestety, po poprzednim sezonie drużyna się nieco rozsypała – odeszło kilku chłopców stanowiących jej trzon (m.in. Paweł Dzięcioł, Adam Nasiadka, Michał Bogusiewicz). Obecny zespół to głównie młodzi gracze. Musi minąć trochę czasu, by się odpowiednio zgrali i podrośli – w sensie fizycznym, gdyż właśnie głównie fizycznie ustępują przeciwnikom. Obecny sezon traktujemy jako przygotowawczy do następnego i myślę, że już za rok powinno być naprawdę dobrze. (ST)
Komentarze do artykułów: