Samorząd Województwa Mazowieckiego udostępnił listę inwestycji sportowych ujętych w tzw. Programie Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Mazowieckiego na 2013 rok. Niestety – zgłoszona do programu i dofinansowania budowa hali sportowej w Tłuszczu znalazła się na liście rezerwowej, tuż pod kreską.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jakoś mnie to nie dziwi.
Chyba mamy kolejny punkt zapalny na linii Rada – Burmistrz. A z mojego punktu widzenia to bardzo dobra decyzja dla Gminy Tłuszcz (no chyba, że Burmistrz uprze się budować hale nawet i bez dofinansowania). Ta inwestycja nie powinna być realizowana niezależnie czy z dofinansowaniem czy bez. Szkoda tylko tych pieniędzy wydanych na projekt.
Flucky
28/05/2013 11:00
W poprzednim numerze pan burmistrz wyraźnie powiedział “Halę będziemy budować nawet, jeśli nie uda nam się zdobyć zewnętrznego dofinansowania.” To na samym końcu wywiadu: http://stacja-tluszcz.pl/?p=11078
Podobno radni zgodzili się na tą budowę pood warunkiem zdobycia dofinansowania. Jak była taka umowa między nimi a burmistrzem no to jest punkt zapalny tylko że z jego winy. Jak zdobędzie dofinansowanie to brawo a jak nie to słabo. Zagrał wabank. Fajnie tylko że to pieniądze nas wszystkich więc mi się to nie podoba. Nawet jakby wygrał nie powinien państwowej kasy nosić do kasyna.
Marek
29/05/2013 01:13
Jakie wypsione te dofinansowania. Wychodzi na to że nawet jak nam dadzą to tylko ok. 20%. W dodatku siedzimy pod kreską. Normalnie podwójny sukces burmistrza i jego fachowców.
Marek
29/05/2013 01:25
22 maja 2013 podpisano umowę z wykonawcą więc inwestycja będzie realizowana. Decyzja Samorządu Województwa Mazowieckiego co do dofinansowania była znana natomiast już w kwietniu. Biorąc to pod uwagę, to jest to zwykły skandal.
Burmistrz chce w krótkim czasie, nie zważając na koszty pobudować halę. Aż ciśnie się na usta mocniejsze słowo kiedy jestem świadkiem takich zachowań. Pan Burmistrz liczy zapewne na poprawienie nastrojów ludu tuż przed wyborami. Czy to zadziała? Nie wiem, ale jeśli tak to… Boże miej nas w opiece.
Flucky
29/05/2013 15:35
Według Twojego myślenia najlepiej gdyby wszystko budowano w Naszej Gminie tak jak Gimnazjum w Jasienicy 8 lat za grube miliony i końca nie widać.
wlodek
31/05/2013 08:37
Wybacz, ale absolutnie mnie nie zrozumiałeś i tym bardziej nie przedstawiłeś mojego toku rozumowania. Gdzie ja napisałem, że jestem za tym aby budować coś lata i za grube miliony? Przecież to jest głupota.
Skoro Gimnazjum w Jasienicy jest budowane lata i za grube miliony (swoją drogą podaj link do danych wskazujących na te koszty) to oznacza to tylko tyle, że i w tej sytuacji ktoś popełnił błąd. Podszedł ktoś do tego niefrasobliwie, nie licząc się z publicznymi pieniędzmi. Czy ja jestem za takim działaniem? NIE.
Jestem za budową z głową tego na co naszą Gminę stać. Jeśli chcesz poznać mój tok rozumowania to jestem za budowaniem ekonomicznym (co nie znaczy dziadowskim) w odpowiednim czasie. Jak to w życiu – jak się na coś napalisz, chcesz mieć coś szybko to zapłacisz za to więcej pieniędzy a i jakość może okazać się mocno średnia. Podstawowa jednak rzecz to czy nas na to stać. Stać nas na halę???
Chcesz mi powiedzieć, że budowa hali niezależnie od dofinansowania i wysokości tego dofinansowania jest uzasadniona?
Znasz koszty utrzymania takiego obiektu?
Flucky
31/05/2013 09:54
Hala za ponad 6 milionów i to z kredytu a ludzie w Chrzesnem mieszkając ponad 30 lat nie mogą doczekać się wodociagu. I wszystko to za sprawą i wiedzą radnego Wójcika.
mieszkaniec
03/06/2013 08:55
Nie widzę aby władze Tłuszcza myślały przyszłościowo. Liczy się tu i teraz. Gmina powinna myśleć jak zwiększyć przychody, zmniejszyć wydatki, zachęcić ludzi spoza gminy Tłuszcz do zamieszkania, inwestorów do inwestycji na jej terenie.
Każda dodatkowa zameldowana głowa to przecież złotówki w budżecie. Co robi samorząd aby przyciągnąć ludzi do zamieszkania w gminie Tłuszcz? Moim zdaniem nic. A hala sportowa za prawie 7 mln z pewnością nic tu nie zmieni. Podstawą jest zaopatrzenie całej gminy w wodę, kanalizację i gaz. Jest cała masa ludzi uciekających z miasta na wieś. Ale ta wieś też musi zagwarantować pewne minimum. Nikt o zdrowych zmysłach nie przeniesie się z bloku w tereny gdzie musiałby pić błoto, prać u rodziny w mieście. Dodatkowo te podstawy (woda i kanalizacja) dają też konkretny zysk. Ze złotówek ze śmieci (tj. z sortowni) też zrezygnowaliśmy. Zamiast zadbać o dodatkowe pozycje w przychodach Burmistrz tworzy kolejne po stronie wydatków.
A co do wydatków. Burmistrz chce wyłączać światło na orliku, bo koszty, koszty, koszty. Nie przeszkadza to jednak budowie hali, która będzie generować koszt w granicach 200tys zł rocznie + odsetki od kredytu jaki zostanie zaciągnięty na ten cel. Nie przeszkadza to ustalaniu wysokich wynagrodzeń (tak przy okazji wiecie ile zarabia Burmistrz Tłuszcza, a ile zarabia prezydent m.st. Warszawy?).
Flucky
03/06/2013 11:22
Ale jak zachęcić inwestorów jak w większej części Gminy nie ma podstawowych mediów, a przede wszystkim wody? :-)
W sprawie hali to byłem w stanie zaakceptować ten pomysł przy warunku dotacji. Zawsze to jakiś plus dla Gminy, promocji i niewielkiego prestiżu, nie wspominając już o dzieciakach (jeśli nikt nie będzie ograniczał dostępu). Teraz kiedy wiadomo, że dotacji nie będzie i trzeba to finansować z kredytu uważam, że to chory pomysł i wielki przejaw niegospodarności.
Masz sporo racji Flucky.
Co do zarobków Burmistrza to nadal nie ma jego, ani innych Urzędników oświadczeń majątkowych w BIPie ;-)
Łukasz
03/06/2013 13:59
No właśnie jak bez podstawowych mediów zachęcić do zamieszkania lub inwestowania w gminie Tłuszcz, no jak? Z tego też powodu są one podstawowe. One zwyczajnie muszą być.
I teraz pytanie czy budowa takiej np. hali sportowej, zaciąganie kolejnych kredytów przyczyni się, zbliży Tłuszcz jakoś do zapewnienia tych podstawowych potrzeb?
Budżet gminy niewiele różni się od budżetu domowego. To sobie wyobraź Zenona mieszkającego w starym obdrapanym drewnianym domu. Ma za to piękny ogród, a wewnątrz jego dom jest klimatyczny. Sąsiedzi z okolicy gadają jednak, że w nim straszy. No i jest bez wody, kanalizacji, ogrzewa go węglem. Zenon zarabia 60 tys zł rocznie, a wydaje 75tys zł. Mało tego wydaje te 75tys zł na raty kredytu zaciągniętego na nowy samochód, laptopa. Jada sobie na mieście. Żyje wystawnie. Jakby mnie zapytał czy dobrym ruchem dla zachęcenia ludzi do zamieszkania w nim będzie zaciągniecie kredytu na położenie solidnej dębowej posadzki (hala sportowa), a w planach ma podłączenie wody i kanalizacji za 70 tys zł z pieniędzy z Providenta (PPP – bo w banku już nie ma zdolności, a i nie będzie te 70tys zł liczone do zdolności) to ja bym mu dał gumowy młotek aby sobie to wybił z głowy.
Prawda jest bolesna. Możemy sobie pożyć jeszcze na kredyt, tylko potem zapłacimy wieloletnią stagnacją. Gmina Tłuszcz ma braki wieloletnie i nie da się z takim deficytem nadrobić ich w rok czy dwa, a nawet i pięć lat. Tyle, że jak się nie zacznie o tym myśleć i działać coś w tym kierunku już dziś, to za rok, dwa, a nawet i za pięć będziemy w tym samym miejscu co dziś. Trzeba niestety zacisnąć pasa. Tyle, że to jest mocno nie popularne i potrzeba czasu wykraczającego poza jedną kadencję.
Niezależnie od powyższych Urząd powinien jednak zacząć tworzyć
solidne fundamenty na przyszłość. Przede wszystkim zadbać o wizerunek Gminy przyjaznej i otwartej. Aby tak było nie może być
mieszkaniec (ale i ktoś z zewnątrz) traktowany jak zawalidroga. Kolejna rzecz to transparentność – Gmina nie może mieć tajemnic przed obywatelami. Następne to wizerunek w mediach. O ile do niedawna nie mówiło się o Tłuszczu nic, tak teraz się mówi aż za dużo i raczej negatywnie (choćby kwestia przejazdu przez tory czy informacji na temat wydatkowania pieniędzy w programie “czarno na białym”). Wojenki z prasą lokalną tez nie są niczym dobrym. Dobrego wizerunku nie budują tez wojny Burmistrz – Rada.
Flucky
04/06/2013 11:20
Flucky, ale mnie nie musisz przekonywać do tego :-) Ja to wiem. Pisałem kiedyś o budżecie i priorytetach przy okazji tematu WDK w Miąsem, gdzie ludzie też nie mają wody, a Burmistrz z Sobczakiem wzięli sobie za cel pobudowanie WDK dla kilkuset mieszkańców. Nikt o zdrowych zmysłach nie buduje murowanego garażu (tak główny argument Radnego Sobczaka jest taki, że wóz strażacki stoi pod chmurką), kiedy w domu przecieka dach, a w kuchni brakuje instalacji hydraulicznej. Paranoja.
Transparentność urzędu to za obecnej kadencji ogromny problem i masz rację – nie daje to dobrego wizerunku na zewnątrz. Stąd biorą się też tzw. wojenki czy to z Radą, czy z prasą, kiedy Burmistrz na każdym kroku próbuje coś ukryć/zataić/pokazać, że ma tu władzę absolutną*
* – niepotrzebne skreślić
Wracając do tematu promocji i tego co robi Urząd, a raczej Burmistrz, bo to On trzyma stery polecam jego własną wypowiedź na Komisji Rolnictwa w tej właśnie sprawie:
http://stacja-tluszcz.pl/?p=11430
fragment: [0:35:23] – burmistrz – promocja gminy, powrót pracownika, polityka promocyjna
I wszystko jasne jakie podejście ma “Gospodarz”…
Ponadto warto zapoznać się z wypowiedziami Specjalisty ds. Promocji Gminy na Komisji Rolnictwa z 03.04.2013
https://www.youtube.com/watch?v=vh2lCKCQuPU
Łukasz
05/06/2013 09:07
Widzę że jesteś dobrym ekonomistą i masz dużo czasu w związku z tym chciałbym abyś sprawdził kilka żeczy i odpowiedział mi na kilka pytań. 1}Sprawdzić jakie były wydatki z Budżetu Gminy w rozbiciu na inwestycje w Mieście i na obszary Wiejskie w latach 2009-2013.
2}Sprawdzić jaki był dochód w tych latach także w rozbiciu na Miasto i Wieś. 3}Wiem że jest coś takiego jak fundusz sołecki proszę odnajdz mi ile z tego funduszu przekazali mieszkańcy wsi w tych latach na wode,na przykład na wybudowanie ujęcia wody pitnej. 4}Odpowiedz mi czy jak budowano hale sportowe na obszarach wiejskich bez dofinansowań i budowano wiele innych obiektów to czy wtedy nie było potrzeby budowania wodociągu. 5}Twierdzisz że nikt do nas się nie sprowadzi z zewnątrz z powodu braku wody,może i tak gdyż woda jest najważniejsza,ale ja gdybym miał się sprowadzić i wybrać Miasto bez żadnej przyszłości dla rozwoju mojego dziecka czy wieś chociażby bez wody ale z jakimś zapleczem kulturalnym i sportowym wybrał bym Wieś.Jeszcze jedno CKSiR-106 lat,salka w Szkole prawie 50 lat.
wlodek
05/06/2013 16:40
MALKONTENTOM nikt nie dogodzi, zawsze marudzą!
Kundle szczekają a karawana jedzie dalej :))))))))))))))))))))))))))
martyna
05/06/2013 09:55
Jak sądzę Ty dysponujesz 9 bańkami, żeby wspomóc Gminę, skoro nie ma dotacji? :-)
Łukasz
05/06/2013 15:26
Oj, ta karawana to chyba długo nie pojeździ, za bardzo zaczęła sobie dogadzać :)
MojeMiasto
05/06/2013 10:59
Drogi Włodku,
W pierwszej kolejności chciałbym zwrócić uwagę, że nie odpowiedziałeś mi na pytania, które nie były pytaniami retorycznymi.
Jak wynika z Twojego wpisu chciałbyś abym dokonał analizy (swoją drogą interesującej) ile wpłaciła do budżetu wieś, a ile miasto. Ile z tego dostała wieś, a ile miasto. Niestety jest to niewykonalne, a to z tego względu, że takie dane nie są ogólnodostępne. Musiałbyś wystąpić do Urzędu, który jeśli nie uzna, że to ściśle tajne przedstawi Ci podział wydatków i dochodów na wieś i miasto. Swoją drogą do czyich wydatków zaliczyć ujęcie wody na wsi, z którego zaopatrywane jest miasto? No i jak zaliczyć oczyszczalnie ścieków, z której miasto korzysta? Są to wydatki na wieś czy miasto?
W dalszej kolejności chcesz udowodnić, że samej wsi nie zależy na wodociągu czy kanalizacji, bo nie przeznacza na to funduszu sołeckiego. Zwróć jednak uwagę, że wybudowanie takiego ujęcia wody, czy instalacji to są inwestycje znacznie przekraczające możliwości pojedynczej wsi. Suma WSZYSTKICH funduszy sołeckich to coś koło 300tys zł jak się nie mylę, co jest wysoce niewystarczające. Nie da się też zsumować funduszu na daną wieś z jednego roku na drugi (czyli odkładać, oszczędzać) ponieważ jak łatwo się domyślić taki fundusz przepadnie. Z jednej strony zatem sołectwa mają swoje środki, ale z drugiej są na tyle małe, że nie da się za nie wykonać dużej inwestycji. Jeśli jednak przyjrzysz się jak są wydawane fundusze sołeckie to zwrócisz uwagę, że w większości są to środki przeznaczane właśnie na inwestycje wodno-kanalizacyjne lub drogowe. Trafisz oczywiście też na wydatki nie do końca przemyślane (skateparki, nagłośnienie, place zabaw). Oczywiście tych ostatnich nie popieram. Tak samo jak nie popieram i twierdzę, że nie było rozsądne budowanie hal sportowych na obszarach wiejskich.
Jak wynika z Twojego wpisu proponujesz podział na wieś i miasto. Taki podział ja osobiście całkowicie odrzucam. Jest Gmina.
Flucky
06/06/2013 10:05
Uchwała Budżetowa jest jawna na BIP.i nie trzeba o nią prosić.Z tego co dowiedziałem się z prasy to Gimnazjum Jasienica 8 mln zł.,W.D.K. Miąse 2 mln.zł., Przedszkole Postoliska chyba 3 mln.,HALA W TŁUSZCZU 6,6 MLN.ZŁ.Pomijam wodociągi gdyż wydaje mi się ,że są budowane proporcjonalnie pół na pół.
wlodek
08/06/2013 10:38
Uchwała budżetowa jest jawna. Tylko czy dane w niej zawarte pozwalają Tobie dokonać analizy, o którą mnie prosiłeś? NIE. Nie jesteś bowiem w stanie dowiedzieć się ile wpłaciła wieś do budżetu. Nie jesteś w stanie dowiedzieć się ile wieś i miasto z budżetu pobrały. Budżet jest podzielony na dochody i wydatki. A Ty do analizy potrzebujesz podziału dochodów i wydatków na wieś i miasto. Tego w budżecie nie ma. Natomiast to co Ty zrobiłeś nie jest analizą tylko manipulacją.
Flucky
08/06/2013 10:57
Czytam i oczom nie wierzę. Włodek chyba z kosmosu przyleciał. Fundusz sołecki to kilkanaście tys zł na jedną wieś a budowa studni czy wodociągu to miliony.
Nie ma oświadczeń majątkowych burmistrza i jego świty bo zawsze w czerwcu lipcu jest sesja na której radni głosują absolutorium. Jak powieszą oświadczenie o zarobkach wice i skarbniczki to absolutorium może upaść. Chyba nie sądzicie że burmistrz ma najwyższą pensję? Jego ludzie mają wyższe. Wysokość pensji wiele nam powie o tym kto w tej gminie naprawdę rządzi. W normalne burmistrz zarabia najwięcej a nie jego podwładni. Chyba że on ma nad sobą szefa albo kilku.
Marek
07/06/2013 20:02
Miliony to pewno tak jak piszesz kosztuje studnia oligoceńska na MARSIE albo Tłuszczu.
wlodek
08/06/2013 09:21
Zaczynam przypuszczać, że nie wiesz o czym piszesz.
Czy Ty piszesz o wybudowaniu w poszczególnych wsiach studni? Takiej z betonowych kręgów i żurawiem? Miej świadomość, że Ci ludzie nie mają wody nie dla tego że nie mają swoich ujęć. Duża część z tych ludzi ma studnie po paredziesiąt metrów w głąb ziemi.
To sobie wyobraź, że ludzie mieszkańcy w mieście śmigają do takiej “Twojej” studni z wiadrami po wodę. Ciekawy byłby to widok jak ludzie z bloku ustawiają się w kolejce po wodę. A kąpią się w wanience przed blokiem.
Odpowiedz na pytania:
- ile Twoim zdaniem kosztuje roczne utrzymanie hali 1 600 m2?
- jaki jest Twoim zdaniem koszt pobudowania studni oligoceńskiej?
- jak ci ludzie mają robić pranie i się kąpać?
- jak taka studnia ma zachęcić ludzi spoza gminy do zamieszkania w niej?
Flucky
08/06/2013 13:03
Jeszcze jedno poprzedniego Burmistrza Radni usunęli bo nie wybudował hali,tego chcą usunąć bo chce wybudować halę i jak to interpretować.
wlodek
08/06/2013 11:08
Teraz to zaczynasz się kompromitować. To nie radni Włodku usunęli Burmistrza, tylko wyborcy w demokratycznych wyborach. Tak samo teraz Radni nie podejmują kroków dla usunięcia Burmistrza ze stanowiska.
I nie chodzi tu o budowę czy braku budowy hali.
Flucky
08/06/2013 13:08
Włodek kumaty jest mocno. Studnia do wodociągu czyli studnia ze stacją uzdataniania wody w Kozłach ma kosztować jednak w milionach choc nie wiem czy to 1 czy 3 mln, ale to jest taka gigantyczna kasa. Włodek u siebie kręcił studnie za 3 tys. zł i myśli że takie są koszty. Szkoda że takie brednie puszcza w świat.
Marek
11/06/2013 23:14
Cena wywiercenia jednego metra studni oligoceńskiej do 200 m to 150 zł.za metr.W związku z powyższym według Was faktycznie studnia będzie kosztować 1 czy 3 mln.
wlodek
12/06/2013 10:09
Uczepiłeś się tak tej studni, ale pomijasz inne podstawowe elementy do budowy wodociągów, a które należą bezpośrednio do ujęcia wody.
Oprócz źródła wody potrzebujesz stacji uzdatniania oraz czymś musisz tę wodę pompować, czyli hydrofornia. Myślisz, że to są gratisy do wiercenia studni?
Łukasz
12/06/2013 11:26
Włodku,
Czytając co wypisujesz nie mam zwyczajnie słów aby opisać Twoją naiwność. Prostota postrzegania przez Ciebie świata jest porażająca. Czuję się jakbym prowadził rozmowę z nastolatkiem z bloku.
Flucky
12/06/2013 21:37