ST 5-6 (97)/2015 Buenos dias Sewilla, czyli gimnazjaliści z Miąsego w Hiszpanii

Dodane w:: Edukacja,Numer 6-7 (97) czerwiec lipiec 2015 |

W połowie maja odbył się ostatni wyjazd uczniów z Zespołu Szkół im. Zofii Solarzowej w Miąsem zorganizowany w ramach programu Comenius. Czworo gimnazjalistów i troje nauczycieli udało się do Sewilli, gdzie znajduje się nasza partnerska szkoła.

07-11_comenius_6

Wylecieliśmy z deszczowej i zimnej Polski wczesnym rankiem w czwartek. Wiedzieliśmy, że w Hiszpanii czeka na nas słońce, którego tak bardzo brakowało nam tej wiosny… Nie zawiedliśmy się! Już na lotnisku poczuliśmy, że jesteśmy na południu Europy. Powitało nas 38 st. C, cudownie błękitne niebo i piękne słońce. Od razu poczuliśmy się wspaniale. To jednak nie był koniec niespodzianek. Na lotnisku czekali na nas hiszpańscy nauczyciele, a także rodziny, które specjalnie na tę okazję przygotowały powitalne transparenty. Początek naszej przygody był wspaniały, więc z niecierpliwością czekaliśmy na to, co się jeszcze wydarzy.

 

KOSMOS I FLAMENCO

 

Nie zawiedliśmy się, gdyż te kilka dni w Hiszpanii było naprawdę cudowne. Na początku wybraliśmy się do szkoły w Alcala de Guadaira, w której czekali na nas uczniowie ubrani w koszulki z logo projektu. Potem mogliśmy podziwiać występy przygotowane przez dzieci i nauczycieli, obejrzeć sale lekcyjne, a także uczestniczyć w zajęciach. Wielkie wrażenie zrobił na nas pokaz dotyczący kosmosu, który przygotowała grupa pięciolatków. Po południu zwiedzaliśmy miasteczko, podziwiając urokliwe budynki, zamek oraz most Dragon Bridge. Wzbudziliśmy zainteresowanie wszystkich mieszkańców, gdyż przemieszczaliśmy się po okolicy specjalną, kolorową ciuchcią. Zupełnie przez przypadek sami staliśmy się atrakcją turystyczną dla miejscowych…

Podczas kolejnych dni mogliśmy zwiedzić Sewillę. Poznaliśmy historię miasta, zobaczyliśmy najważniejsze zabytki, m.in. Pałac Królewski, Katedrę de Santa Maria, Złotą Wieżę, odwiedziliśmy także Muzeum Sztuk Popularnych i Tradycji, Park Marii Luisy oraz Plac Hiszpański. To wszystko bardzo nam się podobało, jednak największe wrażenie zrobił na nas pokaz flamenco, który mogliśmy obejrzeć podczas jednego z wieczorów. Niesamowity klimat, piękne stroje, wspaniała muzyka oraz taniec zachwyciły nas wszystkich tak bardzo, że atmosfera tego wieczoru na długo zagościła w naszych sercach i duszach.

 

PRZYJAŹNI MOC

Gorąca Hiszpania okazała się cudownym miejscem. Poznaliśmy tu wspaniałych, ciepłych i otwartych ludzi, zasmakowaliśmy niezwykłych potraw, zobaczyliśmy wspaniałe miejsca. To wszystko wywarło na nas ogromne wrażenie, jednak gdzieś z boku powracała uparcie jedna myśl, że to już ostatni wyjazd, i że w takim gronie spotykamy się po raz ostatni. A kiedy przyszedł czas pożegnania, trudno nam było powstrzymać łzy. Bo choć pochodzimy z różnych krajów, mamy inne zwyczaje i tradycje, mówimy różnymi językami, to jednak jesteśmy do siebie bardzo podobni. Nieznajomych ludzi z Polski, Francji, Anglii, Niemiec, Słowacji, Hiszpanii i Turcji połączył Comenius i prawdziwa przyjaźń, która mamy nadzieję, przetrwa próbę czasu. Kto wie, może jeszcze kiedyś zrealizujemy wspólnie jakiś niezwykły projekt…

ok

 

Projekt jest realizowany przy wsparciu Komisji Europejskiej. Publikacja odzwierciedla jedynie stanowisko ich autora i KE nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w nich zawartość merytoryczną. 

 

 

 

Reklama

Dodaj komentarz